środa, 24 lutego 2016

Doświadczenia wyniesione z domu rodzinnego, czyli o czym rozmawiać przed ślubem

Dom i rodzina pochodzenia, to pierwsze i podstawowe miejsce z którego czerpiemy wiedzę o rodzinie, małżeństwie, rodzicielstwie. Nawet jeśli później obejrzymy dziesiątki filmów, przeczytamy regały książek i nasłuchamy się historii innych ludzi, to, chcąc nie chcąc, te pierwsze i trwające latami doświadczenia muszą mieć (i mają) na nas wpływ. Są wzorcami, takim bagażem, który wnosimy ze sobą do nowego zwiazku. I zdecydowanie warto porozmawiać o tym co w tej walizce dźwigamy my i co w niej niesie ta druga osoba.

O czym zazwyczaj rozmawiacie spędzając razem leniwe popołudnie, na kanapie we własnym salonie lub spacerując trzymając się za ręce? O teraźniejszości? O tym ile spraw macie do załatwienia w związku ze zbliżającym się weselem? O przyszłości? O tym gdzie będziecie mieszkać, na jaki samochód zmienicie ten stary, ile chcielibyście mieć dzieci... A czy rozmawiacie o przeszłości? Nie tylko tej wspólnej, wymagającej świętowania kolejnych rocznic, ale tej odległej o kilkanaście, czasem kilkadziesiąt lat... O swoim domu rodzinnym, o szkole i zwyczajnym szkolnym dniu, o rodzinnych uroczystościach, najlepszych wakacjach i najpiękniejszym/wymarzonym prezencie. Jeśli nie, to... zachęcam do takich rozmów, bo to duża dawka wiedzy o doświadczeniach, które druga osoba wynosi z domu rodzinnego.

Jakie zagadnienia, dotyczące rodziny, warto w takich rozmowach poruszyć?

Żona/Mąż
Relacje między rodzicami jako partnerami.
Czy byli zadowoleni ze swojego zwiazku? Jak okazywali sobie uczucia, bliskość, szacunek? Czy się kłócili i jak rozwiązywali problemy? Czy i jak ze sobą rozmawiali? Jak wyglądał podział obowiązków i role w ich małżeństwie? Czy widzieliście w ich zwiazku rutynę i co było jej przyczyną? Jakie wzorce męskości i kobiecości widzicie patrząc na nich? Co Wam się w ich zwiazku podobało i chętnie widzielibyście to w swoim, a co nie?
Relacje rodziców z ich rodzicami/teściami. 
Jak wyglądały relacje rodziców z ich rodziną (rodzicami, teściami)? Jak zwracali się do teściów i z jakimi emocjami się to wiązało? Jaki był ich stosunek do wizyt u rodziców/teściów, przyjmowania od nich pomocy, integracji w ich związek i wychowanie dzieci? To bardzo fajne punktu, bo pozwolą spojrzeć Wam na to z czym mierzycie się Wy i z czym kiedyś mierzyli się Wasi rodzice.
Jak wyglądały relacje rodziców jako pary i każdego z osobna ze " światem zewnętrznym"?

Mama/Tata, Rodzeństwo
Jak rodzice odnosili się do swoich dzieci, jakie były ich relacje z dziećmi? Jak była pozycja dzieci w rodzinie? Jak wyglądał Wasz kontakt z rodzicem tej samej i przeciwnej płci? Jak rodzice się o Was troszczyli, zaspakajali potrzeby i czego w tej relacji Wam zabrakło?
Czy mieliście rodzeństwo? Jak wyglądały Wasze relacje z nim i między nim/Wami, a rodzicami? Jakie widzicie zalety i wady posiadania rodzeństwa?

Rodzina
W jaki sposób funkcjonowała Wasza rodzina pochodzenia? Jak wyglądały/przebiegały relacje wewnątrzrodzinne? Jakie zasady i normy obowiązywały w Waszych domach? Jak wyglądała komunikacja rodziców miedzy sobą i z dziećmi? Czy mieliście jakieś wspólne tradycje, zwyczaje? Czy wszyscy członkowie rodziny czuli się w niej dobrze i bezpiecznie? Jak wyglądała sytuacja finansowa rodziny? Jak spędzaliście czas wolny?
Co myślicie o sobie jako członku rodziny? Jakie cechy/przekonania o sobie wynieśliście z domu (nie tylko pozytywne)?

Mam świadomość tego, że są to sprawy o których niełatwo rozmawiać. Jak więc do tego się zabrać? Przypadkiem, zaczynając od wspomnień. Niech pytanie nie stanowią centrum rozmowy, a zostaną dopełnieniem historii o... czymkolwiek zechcecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz