czwartek, 10 grudnia 2015

Ankieta dotycząca bloga NPM 2015 - podsumowanie

Na początek ankiety podsumowującej kolejny rok mojej "pracy" na blogu chciałabym opowiedzieć Wam dowcip, a raczej zadać pytanie z dowci(a)pną odpowiedzią mojego PM :)
Pytanie: "Jak określisz blog NPM?", prawie jak pytanie z ankiety: "Gdybyś miała/miał opisać blog NPM jednym słowem to jakiego wyrazu byś użyła/użył?"
Odpowiedź: "Jesteś charytatywną działalnością ślubną." ;)
Cóż, męża trzeba kochać - jakiegokolwiek poczucia humoru (i racji) by nie miał ;)
A Was zapraszam do dalszej lektury, już nie tak dowci(a)pnej :)

Poniżej znajdziecie odpowiedzi czytelników bloga i gdzieniegdzie moje komentarze:


 Z ciekawostek: wszyscy mężczyźni to przedstawiciele branży ślubnej :)







Tak dla siebie, na przyszłość napiszę, że koniecznie trzeba dodać tu kategorię "po ślubie". Większość osób z kategorie "inne" jest właśnie świeżo po ślubie.









Facebook nadal rządzi, w mediach społecznościowych i przy trafianiu na bloga. Cieszy mnie jednak fakt, że coraz więcej osób na bloga trafia przez wyszukiwarkę :)
Numer dwa to instagram. Instagram, który jest bardziej mój niż ślubny, bo niestety nie chcę publikować tam ślubnych bzdur na siłę, a wolę to co w danym momencie mi się spodoba. I przyznajcie mi rację, że takie zdjęcia z podróży... to fajna inspiracja na sesję poślubną lub podróż (no i są tam nasze obrączki) ;)



Nie chcecie? Ok :) Newsletter, wg mnie, byłby fajnym pomysłem zwłaszcza okresie zimowym, gdy w branży ślubnej mnóstwo się dzieje, a Wy bardzo rzadko zaglądacie w zakładkę Wydarzenia (albo ja tam nie wszystko umieszczam, bo nie wszystko co warte uwagi jest wydarzeniem) i wiele rzeczy macie okazję przegapić ;)







Ten rok był słabszy od poprzedniego pod względem ilości tekstów. Mam nadzieję, że uda mi się lekko podnieść ich liczbę w kolejnym :)



To było jedno z ważniejszych pytań. Mam świadomość tego, że wiele osób czyta bloga od początku, albo nawet jeśli trafiło na niego niedawno, to i tak przeczytało wszystkie archiwalne wpisy. Są jednak i tacy, którzy czytaja tylko to co na bieżąco pojawia się na fanpage'u i proszą w emailach o pisanie na tematy, które na blogu kiedyś już były i w których chwilowo nie mam nic więcej do dodania. Staram się to gdzieś wypośrodkować i zadowolić wszystkich, więc prawdopodobne wpisy archiwalne będą nadal (od jakiegoś czasu są oznaczone literką A w nawiasie kwadratowym).



Szczerze? Trochę było mi przykro patrząc na te wyniki. Już pomijając te 1 i 2, to... sporo tych 3 i 4. Jestem w stanie przyjąć je na klatę od branży ślubnej, ale od Panien Młodych są dość przykre i zastanawiające. Ale kończąc z użalaniem - to znak, że coś jest nie tak i coś trzeba zmienić. Więc sobie poanalizuję co i może znajdę coś co uznam za warte zmiany ;)
I baaardzo dziękuję za wysokie oceny. Jest mi bardzo miło! Was kocham :)



Wyniki są takie jak obstawiałam. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie wynik cyklu dotyczącego podróży - spodziewałam się tam naprawdę małych % ;)
Przy okazji chciałam baaaardzo podziękować wszystkim dziewczynom z GNPM i podzielić się czymś co w ankiecie się powtarza i jest skierowane także do Was: "Dla mnie przed ślubem największym wsparciem były wpisy, które uświadomiły mi, że pomimo sprzeciwu całej rodziny, można zrobić coś po swojemu i jest mnóstwo dziewczyn (właśnie w Polsce!), które to robią. Dzięki nim nabrałam odwagi do wyrażenia własnego zdania i zorganizowania imprezy weselnej dla siebie, a nie dla innych.".





Dwa pytania powyżej miały mnie zmotywować do zrobienia czegoś więcej. Chodzą mi po głowie rożne pomysły (wszystkie z wymienionych), kuszą (ten wieczór panieński!), a Wam coś z tą motywacją nie wyszło ;)






To pytania, które miały mi pomóc ocenić jak bardzo powinnam uważać na to co i o kim piszę. 
Pierwsze wrażenie: Mało, co nie? Potem, z przechyloną głową, zerknęłam na wyniki... 26%... 1/4/... 1/4! Przecież to dużo! I teraz już myślę, że to bardzo dużo! Więc uważam. Obiecuję.
Czasem piszecie mi o tym na co zdecydowaliście się, czasem myślę, że niektóre firmy powinno mi za to płacić ;) Najbardziej cieszę się jednak, że gdzieś miedzy śluby i wesela wciskam kawałek siebie, to co lubię i robię. I tak, ostatnio, największa frajdę dała mi ta wiadomość: "Głównie dzięki Tobie wpadłam na pomysł żeby zaangażować się w Szlachetną Paczkę (zrobiłaś im bardzo dobry PR ;) ).". Dziękuję J.!



Pod pytaniem umieściłam zdanie: "To pytanie, które ma mnie zmotywować do zmian :)" i nim dałam Wam okazję do ponarzekania na szablon/logo. Ponarzekania, które by mnie nie zabolało. A Wy byliście przesadnie mili ;)



Dziękuję :)

Pytania wymagające Waszego rozpisania się: 

Gdybyś miała/miał opisać blog NPM jednym słowem to jakiego wyrazu byś użyła/użył?

Dziękuję za komplementy i za masę miłych słów ("intrygujący", "wyjątkowy", "przystępny", "luźny", "oryginalny, ale bliski czytelniczkom") :) Dziękuję za to co ja uważam za dobre ("normalny", "najnormalniejszy", "cała ja") " i dwa przytyki (chyba, że źle je sobie zinterpretowałam) typu "poprawny" ;)

Jakich tematów na blogu NPM powinno być więcej?
Czy masz zamówienie na konkretny temat wpisu, który Twoim zdaniem powinien się pojawić na blogu NPM?

Podobają mi się Wasze pomysły. Zostały dopisane do mojej listy tematów do poruszenia.
Was tylko poinformuję, że domagacie się jeszcze większej ilości wpisów w GNPM. No... to do dzieła dziewczyny :)
Chcecie nie tylko rustykalne śluby? Ja też, bardzo!
Kameralne obiady? W przyszłości będziecie zadowoleni :)
Z DIY mam od zawsze problem, ale... może coś się na to poradzi ;)
Psychologiczne? Mnie to pasuje, tylko ciut się dokształcę (bo mi nadal bliżej do sportu niż do par)! 
Ja osobiście najchętniej pisałabym o tym o czym nie pisze nikt (lub pisze mało kto) - o wątpliwościach, o porównywaniu, zazdrości i... tym co jeszcze napiszę, ale cierpliwie poczekajcie :)


Co uważasz za niepoprawne/nietypowe na weselach? O czym w tym zakresie chciałabyś/chciałbyś przeczytać?
Dziękuję za Wasze wnioski dotyczące niepoprawności. O tym, że każdy chce być oryginalny i nietypowy, więc może niepoprawności warto szukać w tradycji (tradycji, nie tradycyjnym kiczu). Jeśli nie tylko polskiej, to... mogą być fajne efekty :)
"Niepoprawne jest nie to co akurat modne, ale to, co nie należy do tradycji. I przede wszystkim chyba to, co inni uważają za niewłaściwe." - doskonała definicja :) 

Z jakich tematów na blogu NPM warto zrezygnować?
To pytanie, które pojawia się na liście z mojej czystej ciekawości. Obserwuję statystyki bloga, potrafię też wyczuć, który temat będzie się dobrze czytał, a który nie. Na te drugie także pisze, najczęściej z dwóch powodów: 1) uważam, że są istotne, 2) sprawia mi to frajdę i będę pisać, nawet bez dużej ilości wyświetleń.
Cieszy mnie, że zdecydowana większość z Was nie widzi takich tematów. Co ciekawe i było do przewidzenia: te same tematy pojawiają się w pytaniu dotyczącym tego czego powinno być więcej i z czego powinnam zrezygnować, więc... jesteście bardzo niejednogłośni ;)
O czym wspomnieliście i ja chciałabym się do tego odnieść?
"Moim zdaniem ze zbyt mocno zawierających lokowanie produktów.". Z tym mam problem, bo zgodnie ze znaną mi (i może moją) definicją lokowania produktu nie było na blogu nigdy. Nigdy takiego biznesowego, bo czasem gdzieś wcisnę jakieś polecenie, ale tylko dlatego, że o jego sensie i wartości jestem przekonana. Za darmo. Wpisy ze współprac pojawiają się co jakiś czas i zawierają w sobie informację o tym, że to jest współpraca (nie zawierają jej konkursy, ale to wydaje mi się oczywiste).
"Moim zdaniem warto dopracować posty na temat relacji w związku. Może warto byłoby współpracować z psychologiem - terapeutą systemowym, albo zrobić z nim wywiad?". Proszę o informację, który post wymaga dopracowania, bo, tak zawodowo, jestem bardzo ciekawa. Wszystko co psychologiczne na blogu jest przesiane przez moje wewnętrzne sitko, bo w tym miejscu, jako bloger, nie psycholog, mogę sobie na to pozwolić. Ma być lżej, ma być przystępniej. Pomysł na wywiad jest świetny, mam go już w kieszeni, czekam tylko na dyspozycyjność jedynego psychologa systemowego, który robi na mnie wrażenie :)

Czy masz swój ulubiony post na blogu NPM? Jeśli tak to napisz, co to za wpis i dlaczego go lubisz.
"Jeden post nie, ale serię postów gdzie opisujesz co miałaś zrobić w danym miesiącu przed ślubem, a co Ci nie wyszło. Lubiłam te posty, bo były napisane w żartobliwym tonie i można było się pośmiać, a przy okazji na bieżąco weryfikowałam swoją listę rzeczy do zrobienia." -  też uwielbiam!
Większość lubi GNPM, fotoreportaże fotografów (staram się być coraz bardziej wybredna i wybierać perełki, aaa... Pink Clouds i LMFoto możecie poczuć się tu wyróżnieni przez ankietowanych; nie, to nie jest lokowanie produktu), tematy psychologiczne, poradnikowe i z poleceniami (opinie dotyczące fotografów).
Bardzo cieszę się, że wiele z Was wymienia jako ulubione świeże wpisy (moje ulubione pochodzą z otchłani archiwum) i dziękuję za wyróżnienie "Po pierwsze: nie porównuj - przydługi prolog do tekstu o zazdrości".

Co mogłabym (z)robić, aby blog był dla Ciebie atrakcyjniejszy?
"
Żeby Ci w pełni zaufać jako doradcy weselnemu, musiałabym wiedzieć czym się zajmujesz, kim jesteś z wykształcenia i czy skończyłaś jakieś kursy w temacie, czy po prostu opierasz się na swojej pasji i doświadczeniach własnych." - o mnie możecie przeczytać w zakładce o "O NPM", to chwilowo ilość informacji jaką mogę się z Wami podzielić.

Strona graficzna, przejrzyste przeglądanie, większe litery - się zrobi, potrzebuję tylko pogodzić się z czymś co słyszałam od pewnego grafika, czyli myślą "Nikomu jego logotyp w zupełności się nie podoba." i wziąć co dają :P Bo bez logotypu nie zacznę.
"Po ślubie". Wiem, że na blogu jest wiele dziewczyn, które są po ślubie, chciałyby tu zostać i mieć jakiś kawałek miejsca dla siebie. Niestety nie planuję dla nich nic takiego na tym blogu, NPM ma być miejscem dla Panien Młodych. Głównie z myślą o grupie JUŻ ŻON powstał chwilowo nieczynny Bez powodu Blog, więc jak tylko zyskam więcej czasu (w styczniu najpóźniej), to ruszę z nim pełną parą :)
"Niektóre posty są super ale kończą się za szybko, nie rozwijasz do końca tematu.". Wiem, myślę, że w większości tematów robię to świadomie, planując dalszą część czy spojrzenie na inne aspekty tego samego zagadnienia. Niestety nigdy nie zakładam, że ta dalsza część nastąpi szybko. Ale pomyśle nad złotym środkiem na to :)
I na koniec mój ulubiony komentarz, od mistrza krytyki, która jest tak przyjemna, że czytam i się szeroko uśmiecham: "Przede wszystkim zmienić jego wygląd :) Szablon jest trochę oldschoolowy, internet idzie do przodu, mimo, że nie jestem za trzymaniem kroku modzie, ale tym wypadku jest to konieczność... To jak z przeterminowanym jedzeniem, trzeba je wyrzucić kiedy straciło już ważność..." :)))
Pomysłami, których wprowadzenie w życie rozważam się nie podzielę, bo... niech chwilowo nie inspirują innych blogów ;)

Jakie inne (ślubno-weselne, ale nie tylko) blogi/portale lubisz czytać - podaj ich nazwy i/lubadresy. Co najbardziej Ci się w nich podoba?
Wymienialiście rożne portale i blogi (także blogi konsultantów ślubnych - polecam czytać). Najczęściej powtarzającym się był (nic zaskakującego) Bridelle i nr 2 - Sweet Wedding.
Dziękuję za namiary za zagraniczne strony ślubno-weselne i te niezwiązane ze ślubem (fajnych ludzi czytacie!).

Miejsce na Twoje uwagi, wskazówki, sugestie :) 
Dziękuję za masę pozytywnych komentarzy :) Podoba mi się to, że widzicie to co chciałam w tym miejscu pokazać. "Nieprzesłodzony, realny, bez zadęcia".
Kilka Waszych wiadomości brzmiało jak pytania. Jeśli je macie, to zapraszam do kontaktu emailowego (dostaje sporo takich wiadomości, przez co opisuję kiepsko i z dużymi poślizgami, ale odpisuję, zwłaszcza, gdy się emaila ponowi ;)).
Podsumowując... Jestem Wami zachwycona, pomimo wszystko ;) Tym bardziej, że w większości wypowiedzi widzę, że te same rzeczy dają nam frajdę. To bardzo dobry znak na przyszłość :) 

1 komentarz:

  1. Bardzo fajnie wiedzieć, że lubicie nas czytać :) Staramy się tylko dla Was :) Wszelkie uwagi i sugestie przyjmujemy też mailowo :)

    OdpowiedzUsuń