czwartek, 27 sierpnia 2015

13 pomysłów na kreatywny i (dość) tani prezent cz. 2

Każdy kto czyta bloga od dawna pamięta pewnie stary wpis z listą 10 pomysłów na (dość) tani prezent. Dziś, zamiast aktualizować poprzedni wpis, chciałabym dorzucić kolejne, tym razem 13, pomysły na dość tani i czasem kreatywniejszy niż żelazko prezent ;)

Jak musicie pamiętać jestem zwolenniczką dawania w prezencie pieniędzy i zawsze na każdą okazję, która wymaga droższego prezentu (wesele, osiemnastka, komunia, chrzciny) daję pieniądze. Jestem przekonana, że za dość pokaźną sumę nigdy nie będę w stanie kupić czegoś co w 100% zadowoli obdarowanego, a nie chcę marnować ani swoich pieniędzy, ani psuć jego prezentu. Dlatego zawsze staram się łączyć dwie rzeczy: prezent w gotówce i dodatkowo, często niedrogi, upominek.


Pamiętajcie, że każdy prezent jest obarczony ryzykiem nietrafienia. Najlepiej więc kupować je osobom, które bardzo dobrze znamy, wiemy, że lubią dostawać prezenty i mamy szansę trafić w ich gust :)

Co takiego można dać nie mając pokaźnych funduszy lub chcąc jedynie dorzucić coś bardziej osobistego do podstawowego, pieniężnego prezentu?


1. Kubki
Wspominałam Wam kiedyś, że obsesyjnie zbieram kubki z każdego miejsca w którym jestem? Pamiętacie, że na moim weselu kubki pełniły rolę księgi gości, a w prezencie dostaliśmy z PM dwa komplety spersonalizowanych filiżanek?
Kubki to fajny pomysł na prezent. Możecie kupić gotowy specjalny zestaw dla męża i żony, profesjonalnie spersonalizować kubki w sklepie, albo wykonać je samodzielnie pisząc na nich coś dzięki czemu Para Młoda uzna je za najbardziej osobisty i wyjątkowy prezent :)
 2. Łyżki ;)
Spersonalizować można wszystko, więc jeśli zaczynamy od kubków, to to samo możemy z robić z łyżkami :) To na jaki element sprzętu kuchennego się zdecydujemy powinno zależeć od preferencji Pary Młodej. Jeśli jedzą nałogowo lody, to postawmy na pucharki i właśnie łyżki? :)
 3. Deska do krojenia
Bardziej niż spersonalizowana, bo zawierająca na sobie przepis. Może to być rodzinny przepis na potrawę, którą wykonujemy po mistrzowsku i chcemy się swoim sekretem podzielić z Parą Modą. Może to być przepis na najlepsze pierogi babci czy mistrzowski tort mamy.
Jeśli nie jest to prezent w Waszym guście, to może podsuńcie go i pomóżcie zrealizować innym kobietom z bliskiej rodziny Pary Młodej (najlepiej z rodziny Panny Młodej, tak dla bezpieczeństwa ;)).
 4. Poduszki.
Na kanapę, do sypalni. Z miłym lub zabawnym napisem.
 5. Poszewka na kołdrę/pościel.
To popularny, a jednak problematyczny zakup, bo mało kto zna rozmiar łóżka i kołdry/poduszek Pary Młodej, nie mówiąc już o kolorystyce w sypialni, i bardzo łatwo tu o nietrafiony prezent.
Dlatego mając podstawową wiedzę o rozmiarach można pokusić się o nadzwyczajną, spersonalizowana poszewkę. Ta na zdjęciu, zawierająca rodzinne zdjęcia, mnie oczarowała. Dorzucając do tego sentencje, prywatne zdjęcia Pary Młodej możemy zrobić im wyjątkowy prezent.

 6. "Obraz"
Pomysłów na to jakim "obrazem" można obdarować Parę Młodą jest całe mnóstwo i to temat na osobny wpis (i taki jest w plenie).
Jeśli wiemy, że Para Młoda nie uzna takiego prezentu za śmieć, to warto zaryzykować tworząc spersonalizowaną tablicę na wzór tej ze zdjęcia. Umieścić wspólne zdjęcia pary, najważniejsze dla nich daty, policzyć ich wspólne dni.
Tak sobie myślę, ze nawet gdybym nie miała gdzie takiego obrazu powiesić, to znalazłabym mu królewskie miejsce w przedpokoju lub w szafie :)

 7. Image 3D lub inna wersja zdjęć w niestandardowej postaci
Ze wspólnych spotkań, albo  z wesela (nie przeszkadzając fotografowi w pracy!). Dla miłośników zdjęć będzie to świetny pomysł :)
 
Image3D
Image3D
8. Podstawki pod kubki
Ze wspólnymi zdjęciami Pary Młodej. Dla mnie bomba!
 9. Wino, dużo wina na każdą okazję
Na miesiąc po ślubie, na pierwsze święta, na pierwszą rocznicę... Ze specjalną dedykacją i życzeniami.
 10. Torba z gadżetami na podróż poślubną
Może być zabawnie, może być poważnie. Z olejkiem do opalania, butelką wody, spersonalizowanymi ręcznikami, przekąską, klapkami "Just Married" i wizytówką z Waszym adresem do wysłania pocztówki z wakacji ;)
 
 11. Kosz piknikowy
Z całym niezbędnym wyposażeniem. Talerzami, sztućcami, kieliszkami, podstawowym zaopatrzeniem spożywczym, a także małymi dodatkami: kartami do gry, aparatem (popularnym polaroidem Instax Mini), ściereczką.
Koszyk będzie prezentem nie tylko na jeden raz, ale i na wszystkie kolejne wypady za miasto :)
12. Kosz... obiadowy
Brzmi zwyczajnie, więc trzeba go uatrakcyjnić i maksymalnie uprościć. Jeśli ma być prosto, to może spaghetti? Jeśli ma być oryginalnie, to jego zawartości nie kupujemy w Tesco, a np. podczas swojego wyjazdu do Włoch. Podobnie możemy zrobić z każdą inną kuchnią i zaopatrzyć Parę Młodą w mniej lub bardziej egzotyczne składniki do obiadu :)
 13. Marriage Survival Kit, czyli małżeński zestaw przetrwania
Z tym co przyda się żonie, mężowi i im razem. Co takiego do niego wrzucić? Prezerwatywy, świece, butelkę szampana, pieniądze na rozmnożenie, zatyczki do uszu, test ciążowy (z tym uważajcie), tabletki na ból głowy, piwo, cukierki, maszynka do golenia i co tylko przyjdzie Wam do głowy ;)








Zdjęcia: 1. theawkwardmagazine, 2.  kennedyblue, 3. etsy, 4.etsy, 5. hative, 6. idealpin, 7. image3d, 8. diyhousestyle, 9. etsy, 10. hudsondem, 11. matome, 12. adaymag, 13. kityounotgifts

7 komentarzy:

  1. Super pomysły! Te łyżeczki mnie urzekły, ale nie wiem, gdzie je można w Polsce zamówić.
    Kosz piknikowy kupiłam już dwóm parom, a niedawno moja mama ściągnęła pomysł i też go podarowała jakiejś parze na ślub. :) Fajna sprawa, a chyba mało kto sam sobie kupi taki kosz. Bardzo ładne te podstawki pod kubki. Wyglądają jakby były ceramiczne. Wino z dedykacjami też jest extra. Prosty pomysł, ale nietypowy, dzięki niemu nowożeńcy co jakiś czas będą myśleć o osobach, które na coś takiego wpadły.
    Te jedzeniowe upominki mogą wydawać się dziwne, ale pamiętam, że my dostaliśmy zestaw czterech słoiczków z dziwnymi musztardami, miodem i konfiturą z książką kucharską jakiejś siostry zakonnej. Niby nic wielkiego, a dało nam dużo przyjemności w trakcie pierwszych małżeńskich śniadań :) Miło wspominamy ten upominek. :)
    W następnym tygodniu u mnie pojawi się podobny post. Na szczęście mam kilka innych pomysłów... ;) bałam się, że nie będę miała po co wrzucać mojego tekstu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł łyżeczek to mój faworyt świetny jest! Na pewno ucieszyłabym się z takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dałam mojej koleżance taki "Marriage Survival Kit". Bez prezerwatyw i testu (moim zdaniem to dość niesmaczny prezent w ogóle, zresztą koleżanka była w ciąży) ;-)

    Były w nim miętowe cukierki (żeby młodzi czuli do siebie miętę), olejek do masażu, książeczki z testami "Jak dobrze znasz swojego męża/żonę", kubeczki z napisem Mrs i Mr, czekolada na patyku i oczywiście świeca zapachowa - bo "wody wielkie nie zdołają ugasić miłości". Wydaje mi się, że taki zestaw trzeba każdorazowo dopasowywać do pary młodej :-)

    My dostaliśmy świetną rzecz: pudełko z butelką wina i 365 karteczkami, na których nasi znajomi wypisali, czego nam życzą. Zrobili listę na podstawie naszych Facebooków i mojego bloga :-) To był świetny pomysł i wzruszyłam się, kiedy to czytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, tu trzeba wpasować się idealnie w gust i poczucie humoru Pary Młodej. Twój zestaw jest uniwersalny i sprawdzi się niemal u wszystkich par.
      Genialny prezent (jak dobrze, że prowadzisz bloga!). Ja o takich karteczkach pisałam w poprzednim wpisie o prezentach, bo ogromnie mi się ten pomysł podoba :)

      Usuń
  4. Świetne pomysły! Kosz piknikowy to coś, co zawsze mi się marzyło :) Ale najbardziej urzekła mnie ta spersonalizowana poszewka pościel - zdjęcie pewnie pochodzi z jakiejś anglojęzycznej strony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Myślę, że to prezent do samodzielnego wykonania (albo przy wsparciu krawcowej) :)

      Usuń
  5. Wszystko spoko, ale Instax mini nie należy raczej do dość taniego prezentu :P

    OdpowiedzUsuń