poniedziałek, 27 października 2014

Bukiety ślubne... bez kwiatów

Bukiet, zgodnie z definicją, to dekoracja z kwiatów. Czym jest więc to co może zastąpić bukiet, czasem nawet doskonale go uzurpując? Bukietem... bez kwiatów ;) Bukietem, który dla tego kwiatowego staje się rewelacyjną alternatywą.

Uwielbiam żywe kwiaty, ale równie mocno cienię sobie alternatywne podejście do bukietów. Coś co zaskakuje, intryguje, czasem dużo lepiej dopełnia ślubną stylizację. I, wbrew pozorom, może być wyjątkowo piękne :)

Z czego można je wykonać? Z wełny (to jeden z moich ulubionych), papieru (moja chrześnica tworzy takie cuda), materiału (np. filcu), plastiku, biżuterii, koralików, piór lub słodyczy (pianek, lizaków, waty cukrowej).
Nietypowe bukiety, zwłaszcza takie złożone ze słodyczy, można wykorzystać również jako formę bukietu wręczanego jako prezent, a wykonane samodzielnie kompozycje z papieru czy materiału mogą świetnie sprawdzić się jako bukiety dla druhen.

Ze słodyczy

bridelle

 
Z filcu, wełny, materiału 
 
fleurdelaceblog

esensjonalni

weddingbells

Z papieru
 

Z koralików


Z plastiku
 
cheap-wedding-solutions

Z piór


Z materiału

bridelle

Z biżuterii, broszek, przypinek



 Z muszli, bombek, drutu i łańcuchów


 
Więcej nietypowych bukietów znajdziecie na moim pinterescie.

12 komentarzy:

  1. Czy na tym zdjęciu z Bridelle jest wata cukrowa? :-D
    Myślałam o broszkowym bukiecie, ale stwierdziłam, że jego idea kłóci się z moją życiową filozofią: co potem zrobię z setką broszek? W dodatku na tle naszego niepoprawnego ślubu wszelkie elementy tradycyjne, jak bukiet właśnie, stanowiły element kojący oko tych bardziej konserwatywnych gości ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wata cukrowa :)
      Potem setkę broszek musiałabyś: a) sprzedać, b) schować do pudła, c) czyścić z kurzu ;) Ja prawdopodobnie również postawie na żywe kwiaty, ale oryginalne bukiety chętnie dostałabym w prezencie (z papieru i ze słodyczy).
      Olga Cecylia, masz ochotę napisać o swoim ślubie? Niekoniecznie do GNPM, ale mnie prywatnie? Każdym zdaniem mnie intrygujesz i jestem coraz ciekawsza jak Twój ślub wyglądał :)

      Usuń
  2. Papierowy bukiet! Ależ to byłoby cudne nawiązanie do mojej pasji 'wyczarowane z papieru' :D
    Ahh, muszę nad tym pomyśleć, ciekawe czy potrafiłabym taki stworzyć, zawsze byłaby to dodatkowa opcja na oszczędzenie paru groszy, a bukiet wygląda zjawiskowo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój będzie z guzików! Właśnie nad nim pracuję :) Wystrój sali natomiast w żywych kwiatach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) zrobiony i czeka na ten wielki dzień (już za miesiąc) :)

      Usuń
  4. Ale porażka! Nie ma nic piękniejszego niz bukiet ze świeżych kwiatów i zadne guziki ani kawałki papieru czy filcu tego nie zastąpią! Niewiem z kad ten głupi trend :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia gustu, porażką jest niezrozumienie tego ;)

      A jeszcze większą porażką są kwiaciarnie, które zamiast wyjść naprzeciw, nauczyć się czegoś nowego, wprowadzić nowe usługi są jedynie w jęczeć i rozpaczać.

      Usuń
    2. porażka jak taki bukiet trzeba wyrzucić, a broszkowy, kwiatowy, guzikowy itp zostają na lata ;)

      Usuń
    3. Nie wszyscy floryści jęczą i rozpaczają z powodu alternatywnych bukietów ślubnych. Ja nie rozpaczam, ja zakasałam rękawy i wprowadziłam je do oferty, opracowując samodzielnie próbami i błędami metodę tworzenia kwiatów i dodatków - nie żałuję, przygotowanie każdego bukietu - czy to z żywych kwiatów, czy z innych elementów, to dla mnie wyróżnienie, bo mam świadomość, że moja praca staje się częścią czyjegoś jednego z najważniejszych dni w życiu. :) Anonim od "porażki" chyba zapomniał, że te "guziki", "kawałki papieru i filcu" to staranna praca ludzkich rąk, mnóstwo godzin i kawałek serca podarowany Pannie Młodej. :)

      Usuń
  5. vincaminor, dla mnie rewelacja :) I tak trzymaj.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bukiety broszkowe sa zamawiane nie po to zeby je sprzedawac czy czyscic z kurzu tylko na pamiatke Tak bez wiekszego sensu "na pamiatke". Czy naprawde trzeba tlumaczyc idee "na pamiatke" ? Kazdy lubi cos innego Kazdy ma swój ślub. Prawda jest taka ze te bukiety sa po prostu praktyczne Dla kazdej PM najwazniejsze jest aby ten dzien by po prostu wyjatkowy, wszystko bylo perfekcyjnie zaplanowane Jezeli taki bukiet oszczedza komus dodatkowego stresu w dniu ślubu ( nigdy nie wiesz co dostaniesz w kwiaciarnii, bukiet zimą moze zmarznąć, bukiet moze ulec uszkodzeniu itp ) a dodatkowo jest czyms nowym nieszablonowym to po prostu wybiera wlasnie taki bukiet i kropka :) Te bukiety sa dwa razy drozsze niz zywe... Skoro ciesza sie taka popularnoscia na calym swiecie to chyba nie sa takie zle :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, ze nie pokazujecie polskich prac tylko te z zagranicznych stron..... Skoro PM jest z polski to moze warto czesciej pokazywac polskie firmy.... :/

    OdpowiedzUsuń