klik |
Aaaa... Mam Starszą Druhnę adwokata, będę nią straszyć ludzi :P
Wspominałam Wam kiedyś, że planuję mieć druhny, dokładnie wiem, które dziewczyny w tej grupie najchętniej bym widziała i nie miałam co do tego najmniejszych wątpliwości. Byłam też pewna, która z nich będzie w tej ekipie szefową, gwiazdą numer 1 i podpisze papierki (ha, w końcu adwokat!).
Czytaliście kiedyś o tym jak powinno się osoby do pełnienia tych funkcji wybierać? Ja spotkałam się z kilkoma sugestiami co do tego jakie warunki powinna spełnić kandydatka na druhnę/świadkową.
1. Powinnaś nie wstydzić się pokazać jej w bieliźnie.
2. Nie powinna być osobą, która wszystko robi na ostatnią chwilę.
3. Nie może dominować, być typem "gwiazdy" pragnącej być w centrum uwagi.
4. Nie może łatwo się obrażać. Musisz umieć z nią rozmawiać.
5. Nie może być zbyt zajęta (pracą/szkołą/rodziną/czymkolwiek). Powinna być zaangażowana w swoją rolę.
6. Musi być odpowiedzialna i pomocna.
7. Powinna być osobą godną zaufania, która wywiąże się ze swoich obowiązków.
8. Zaradna i energiczna.
9. Musi lubić wesela :) (Skoro ja nie lubię ;))
Co ja o tym myślę? Tak jak napisałam na blogu To tylko ślub (polecam, ściągnęłam z niego kilka punktów), nie znam i pewnie nie poznam nigdy żadnej osoby, która spełniałaby te warunki. Przy wyborze kierowałam się sympatią do dziewczyn i tym, że chciałabym je mieć w tym dniu najbliżej. Są to osoby ważne, bliskie i zaufane. Tyle wystarczy. Nie ważne, że to największe marudy co do wyboru sukienek, momentami antyfanki pozowania do zdjęć, indywidualistki do kwadratu, osoby z "trudniejszym" charakterem. Dam sobie z nimi radę. Mam nadzieję, że moje uwielbienie (i wzajemnie) tu wystarczy ;) Oczywiście nadal jedyną osobą, która o całym pomyśle wie jest mój Druhno-Adwokat, reszta sobie nadal na oficjalną wiadomość czeka :D
Podstawowe pytanie w tym temacie moim zdaniem brzmi: Czego od świadkowej/druhny oczekujemy? Czy ma to być dobry duszek, niepoprawna optymistka i środek uspokajający w jednym? Czy ma pomagać przy adresowaniu zaproszeń, przygotowywaniu podziękowań, dekoracji sali? Czy ma zorganizować wieczór panieński i być punktem informacyjnym na weselu? Bo to co oficjalnie świadkowa zazwyczaj robi, a to czego my od niej oczekujemy to dwie różne sprawy. Ale o tym napiszę w przyszłości...
Piosenka tematyczna: klik. No to otwieram listę życzeń do zespołu ;)
P.S. M, pomijając ostatnie zdanie, pisałam to jakiś tydzień temu. Planowałam już w marcu. Bo wiedziałam.
9. Musi lubić wesela :) (Skoro ja nie lubię ;))
Co ja o tym myślę? Tak jak napisałam na blogu To tylko ślub (polecam, ściągnęłam z niego kilka punktów), nie znam i pewnie nie poznam nigdy żadnej osoby, która spełniałaby te warunki. Przy wyborze kierowałam się sympatią do dziewczyn i tym, że chciałabym je mieć w tym dniu najbliżej. Są to osoby ważne, bliskie i zaufane. Tyle wystarczy. Nie ważne, że to największe marudy co do wyboru sukienek, momentami antyfanki pozowania do zdjęć, indywidualistki do kwadratu, osoby z "trudniejszym" charakterem. Dam sobie z nimi radę. Mam nadzieję, że moje uwielbienie (i wzajemnie) tu wystarczy ;) Oczywiście nadal jedyną osobą, która o całym pomyśle wie jest mój Druhno-Adwokat, reszta sobie nadal na oficjalną wiadomość czeka :D
Podstawowe pytanie w tym temacie moim zdaniem brzmi: Czego od świadkowej/druhny oczekujemy? Czy ma to być dobry duszek, niepoprawna optymistka i środek uspokajający w jednym? Czy ma pomagać przy adresowaniu zaproszeń, przygotowywaniu podziękowań, dekoracji sali? Czy ma zorganizować wieczór panieński i być punktem informacyjnym na weselu? Bo to co oficjalnie świadkowa zazwyczaj robi, a to czego my od niej oczekujemy to dwie różne sprawy. Ale o tym napiszę w przyszłości...
Piosenka tematyczna: klik. No to otwieram listę życzeń do zespołu ;)
P.S. M, pomijając ostatnie zdanie, pisałam to jakiś tydzień temu. Planowałam już w marcu. Bo wiedziałam.