środa, 14 lutego 2018

Jak zbudować małżeństwo, które cię rozczaruje?

Za oczywistość uznaję fakt, że to my – ja i on, ty i on/ona jesteśmy odpowiedzialni za swoje osobiste i wspólne szczęście, a co za tym idzie za jakość małżeństwa. To my obserwujemy relacje, to my widzimy zmiany, to my możemy na nie reagować.
Jak więc zbudować małżeństwo, które Cię rozczaruje? Albo może inaczej: czego unikać, aby takiego małżeństwa nie stworzyć? Z okazji walentynek mam dla was ograniczający się do pięciu punktów antyprzepis na prawdopodobnie każdy związek :)

Nie akceptuj zmian, bo...
Zmiany są jedną z najpewniejszych rzeczy na świecie i dotyczą każdego aspektu życia. Otaczająca rzeczywistość oddziałuje na człowieka nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, zmieniając nie tylko jego wygląd zewnętrzny, ale i charakter. Nigdy człowiek, który stoi teraz przed wami, nie będzie tym samym człowiekiem, którego poznałyście. Akceptujecie to?
Każdy związek w swojej początkowej fazie będzie różnił się od tego dojrzałego, od którego nie da się uciec (chyba że dosłownie uciekając). Z etapu pokrewnych dusz i namiętnych kochanków przechodzi się w fazę związku przyjacielskiego, opartego na współpracy. Nadal ta intymność istnieje, ale już nie dominuje nad tym, co praktyczne: funkcjami społecznymi i ekonomicznymi związku, zapewnieniem bezpieczeństwa, stabilności, określonego statusu ekonomicznego.
Idąc dalej zauważycie, że zmienia się nie tylko ten człowiek i wy. Zmienia się Wasze otoczenie: ludzie dookoła, sytuacja finansowa, stan zdrowia itp. Jeśli wszystko się zmienia, to człowiek nie może stać w miejscu. Zmienia się razem z otaczającym światem. I to zmiany, które albo akceptujecie, albo negocjujecie z nimi (o ile się da), albo rezygnujecie z dalszego budowania związku.

Toleruj rutynę, bo...
To rutyna jest zła? Rutyna jest cudowna, ale tylko w dawce, której oczekują obie strony. Jeśli ją przekracza, to zaczyna uwierać.
Rutyna jest jedną z konsekwencji zmian. Był czas, który spędzało się tylko we dwoje. Przyjdzie taki, który będzie wymagał realizacji wielu zadań i spełniania obowiązków: śniadań, zaprowadzania dzieci do szkoły, pracy, obiadów, sprzątania, zabaw, kolacji. Kolejne dni, choćby dlatego, że praca na etat czy pojawiające się na świecie dziecko takiej rutyny będą wymagać, będą do siebie podobne. Zabraknie czasu tylko dla siebie, niektóre dni będą męczące fizycznie i psychicznie i kompletnie nieekscytujące.
Brzmi jak koszmar? Jeśli tak, to... działaj, gdy tylko masz okazję :)

Nie miej czasu dla siebie, bo...
W podwójnym znaczeniu słowa „siebie” – dla samej siebie i dla was razem jako pary. Czasu bez dzieci, bez rodziny, bez pracy, bez obowiązków. Tylko dla siebie i tylko dla was.
Dobry związek nie jest poświęceniem siebie dla nas razem ani siebie razem dla dzieci, rodziców, czegokolwiek innego. W dobrym związku znajdziecie miejsce na dbanie o potrzeby obu osób, na swoje prywatne dziedziny, w których chcecie się realizować (lub... swój prywatny czas na nudę) i czas na wspólne działania, które nie są obowiązkiem, a formą relaksu i zabawy.
Po co to wszystko? Aby kiedyś nie usłyszeć „nie umiem się już tobą zachwycić, nudzisz mnie”. Dbajmy o tę iskrę, która czyni nas kimś interesującym.

Kochaj wyobrażenia, bo...
Kto z was nie idealizował swojego partnera, kto dopiero z czasem zaczął dostrzegać jego wady? No pewnie, że wszyscy. Stan zakochania temu sprzyja – wyolbrzymiamy zalety, przymykamy oko na wady, widzimy go jako kogoś lepszego niż jest. A z drugiej strony – sami chcemy wypaść jak najlepiej, czasem zakładając na długi czas maski.
Partner się zmienia. Parter się odkrywa. Partner jest bardziej sobą lub trochę innym sobą. Poznaj go i nie przestawaj poznawać.

Nie rozmawiaj, bo...
Na koniec zostawiam oczywistość, którą wszyscy słyszą i wszyscy powtarzają, bo warto powtarzać. Jeśli chcesz poprawić, naprawić, zmodyfikować – mów o tym. Rozmawiaj, słuchaj, bądź uważna, bądź empatyczna. Nikt nie myśli tak jak ty i nie czyta ci w myślach.

A Wy jak myślicie: jak zbudować małżeństwo, które Was rozczaruje? ;)

Wpis powstał w ramach Międzynarodowego Tygodnia Małżeństwa 7 - 14 lutego. Więcej tekstów twórców internetowych znajdziecie na stronie wydarzenia - Tydzień Małżeństwa w internecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz