Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Motyw ślubu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Motyw ślubu. Pokaż wszystkie posty

środa, 1 listopada 2017

Wszystko czego pragniesz - elegancja, tajemnica i mrok :)

Gotyckie wnętrza, wampiry (te sprzed ich spopularyzowania w XXI wieku), "Upiór w operze" – to pierwsze skojarzenia jakie wywołuje ze mnie ta stylizowana sesja zdjęciowa. Jedna z najświetniejszych jakie widziałam i prawdopodobnie nie mająca sobie równych w klimatach, które przerażają i zachwycają zarazem.

Zadziwia mnie to, że tak mało osób wpada na pomysł wykorzystania wspomnianych motywów na swoim ślubie i weselu (i nie, nie tylko na sesji). Znajdziecie tu kawałek włoskiego serca, czystą elegancję, wyrafinowanie, wymieszane z odrobiną tajemnicy i mroku. Wrażliwość i niepowtarzalny styl, którzy przemówi do wtajemniczonych lub zaintrygowanych (kto będzie szukał, ten znajdzie), a resztę zachwyci swoim pięknem.

Czy nie macie wrażenia, że do stworzenia takiego klimatu wystarczy wybór odpowiednich, łatwo w ślubno-weselnym świecie dostępnych, dodatków? Odpowiedniej kolorystyki (czerni, czerwieni i złota), światła (świec, świeczników, okien), odpowiednich wnętrz (miejsce na zdjęciach to Villa Di Maiano – gdybyście mieli ochotę wybrać się na wakacje), wpisujących się w motyw stylizacji Pary Młodej (czarnego welonu, bo przecież suknia nadal może być biała), kilku tematycznych dekoracji (komin zastawiony świecami, nuty, skrzypce, płatki róż - które tu mnie urzekły, a w każdym innym wydaniu wydają się oklepane), czerwonego wina w odpowiednio dobranych kielichach. W połączeniu z wyczuciem motywu (Pan Młody zwinięty jak nietoperz – rewelacja!), umiejętnością szukania tego co ważne (pajęczyna!), zabawą światłem i cieniem, daje stworzony do dopieszczenia motyw i wyśniony efekt.

Zdjęcia: Stefano Santucci Studio
Stylizacja: Teresa Partenope Vit
Miejsce: Villa Di Maiano
Kwiaty: La Rosa Canina
Suknia: Anna Fucà
Strój Pana Młodego: Otto Marchesi
Akcesoria: Alessandro Dari and Sara Bencini
Makijaż i stylizacja włosów: Giulia Cresci
Ciasto: Dolce Lab Firenze
Grafika: Cut and Paste
Agencja modeli: Esprit Model Management






































wtorek, 8 kwietnia 2014

Motyw przewodni ślubu: wszystkie kolory!

Już prawie wiem... Idąc długą drogą od fioletu, przez czerwień i pomarańcz, doszłam do wniosku, że nie umiem wybrać. Podobnie jest w sytuacji, gdy ktoś zapyta mnie o to, który kolor lubię najbardziej i w którym czuję się najlepiej: lubię wszystkie, jedne bardziej, drugie mniej (ale też), a trzecie np. wyjątkowo w czwartek ;)

"Prawie wiem" oznacza, że mam wizję swojego wesela. Dziś już nie umiem sobie wyobrazić ograniczenia się do ani do jednego koloru, ani do wspaniałomyślnej ilości trzech. Stworzę więc mały miks tego co zawierają w sobie trzy ślubne motywy: kolorowo, meksykańsko i rustykalnie, z naciskiem na pierwszy i ostatni. Nie będą to, w większości, mocne, nasycone kolory (z Meksyku zabiorę to co meksykańskie i lekko rozjaśnię).

Inspiracje meksykańskie mieliście już okazję zobaczyć (klik). Dziś przyszła kolej na kolory (nadal tu dużo elementów rustykalnych, nie dałam rady ich rozdzielić), a w niedługiej przyszłości pokażę Wam elementy rustykalne. A kiedyś, za kilka miesięcy, powstanie jedna, spójna wizja wesela - już z wymieszanymi, wybranymi zdjęciami.

Niech żyje kolor!

marthastewartweddings

flickr.com

lovemydress

rusticweddingchic

blueborrowednew

blog.josianepedroso

moscaphoto

somospetit

bialeinspiracje

flickr

xfwed

brightsettings

flickr, Krista Photography

slubnezakupy

mojewielkiewiejskiewesele

bodaschicandcool