Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bajkowe Śluby. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bajkowe Śluby. Pokaż wszystkie posty

piątek, 15 grudnia 2017

Best of the Best, czyli ulubieńcy 2017

Best of the Best, to taki mój prywatny ranking firm z branży ślubnej, które w mijającym roku zrobiły na mnie, mniejsze lub większe, wrażenie. A że lubię mówić (w tym przypadku pisać) to co jednym się może przydać, a drugich pozwala docenić - zapraszam :)

 Best of the Best, czyli ulubieńcy 2017

PieczkoPietras Photography

Fotograf
Mogłabym śmiało na tej liście wymienić kilkunastu fotografów i nie móc odpędzić się od wyrzutów sumienia, że kogoś konkretnego pominęłam. Sama myśl, że obecna lista będzie się różnic od tej zeszłorocznej wywoływała u mnie dyskomfort, bo... nie ma na niej kilku z moich ulubionych (czy wręcz najulubieńszych) fotografów. Było ciężko, ale nie dałam się wszelkim dyskomfortom i wyrzutom sumienia. Myślę, że to 3+3 to osoby, które w tym roku trafiły do mnie bardziej. Jako ludzie, jako fotografowie, jako artyści. Kogoś się nie spodziewaliście? ;)
PieczkoPietras Photography - bezapelacyjnie mój numer 1 w 2017 roku. U nikogo innego nie widziałam tylu rewelacyjnych zdjęć i tak genialnych ślubów/wesel. Jeśli chcecie się zachwycać i inspirować, to do nich zaglądajcie w pierwszej kolejności. Chapeau bas za ten rok, jesteście bezkonkurencyjni!
Marta Kowalska Fotografia - bo bez Marty nie będzie żadnego "rankingu" na tym blogu, bo Marta robi cudowne zdjęcia (ciągle czekam na stronę i więcej zdjęć ;)) i jest fantastycznym człowiekiem, a ja wszystkim Wam życzę trafiania na takie osoby w swoich wyjątkowych dniach. Moja faza na jasne i czyste zdjęcia trwa i jestem pewna, że gdybym w tym momencie wybierała fotografa na swój ślub, znając kilkudziesięciu świetnych fotografów w Polsce, nie miałabym najmniejszych wątpliwości kogo chcę.
Bajkowe Śluby - lubię to jak Karolina i Michał patrzą na śluby i ludzi, lubię to jak o nich opowiadają i je pokazują, lubię to, że... mam wrażenie, że ja myślę podobnie :) Napisałam wyżej, że życzyłabym Wam człowieka takiego jak Marta w dniu Waszych ślubów, a potem przez sekundę zastanawiałam się czy nie powinnam napisać tego i tu. Powinnam. Więc życzę Wam takich ludzi i takich fotografów jak Bajkowi u boku. I ciekawostka: Wiecie kogo najfajniejsze osoby z branży ślubnej we Wrocławiu wybierały jako fotografów na swoje śluby? No oczywiście!
Nawiasem mówiąc: Bajkowe Śluby i PieczkoPietras stworzyli dwa moje ulubione reportaże w tym roku - do podrzenia tu i pewnie niedługo tu.
I kolejna trójka:
Cuda Niewidy - Magda, autorka mojego ulubionego zdjęcia w tym roku, fantastyczna osoba i świetna fotografka (tak, to też moje obecne klimaty - jasne, czyste zdjęcia i emocje, do zachwytów i do ramek).
Biały Kadr - znacie historie o kubkach? :D Jeśli nie, to ją Wam zacytuje, z całym facebookowym wpisem.
"Dzień dobry. Chciałam Wam dziś pokazać trochę magii.
Czasem nie mogę się doczekać jutra. Czekam tak bardzo, że nie mogę zasnąć. I dokładnie to wczoraj poczułam, gdy zobaczyłam ten reportaż i pomyślałam, że z rana Wam go pokażę.
Taki prosty strzał i miłość od pierwszego wejrzenia ;) I taki facepalm, bo gdy na Concept Weddings - Targi Ślubne byłam na stoisku Biały Kadr - fotografia, to zachwycałam się... kubkami. Cóż, niepoprawnie ;)
[a właściwie: ale to jest zajebiste!]"
A to link go zdjęć, którymi chyba najintensywniej w tym roku się zachwycałam.
Ewelina Zięba - królowa "bajek" na zdjeciach, autorka najbardziej magicznego profilu na fb. Jeśli jakikolwiek fotograf miałby zilustrować zdjęciami idealną bajkę dla dorosłych... cofnij, dla dorosłych jak ja, to tylko ona.

Zdjęcie roku
Wspomniane już wyżej - Magda, Cuda Niewidy. O to :)

Cuda Niewidy

Film
SuperWeddings - nic odkrywczego, nic nowego. Od chwili w której zobaczyłam historie Sebastiana nie trafia do mnie żaden innych ślubny teledysk w Polsce... i chyba na świecie. Czasem, gdy pytacie mnie o polecenie filmowca na wesele, to się zacinam. Bo w głowie mam Sebastiana, długo, długo nic i potem jeszcze może ze trzy nazwiska ;) Ale król w tej kategorii jest tylko jeden. Ten, który stworzył dwa (1, 2) fantastyczne filmy do dwóch moich ulubionych ślubów w tym roku :D

Suknia ślubna
Ochocka Atelier - zawsze podobały mi się suknie Ochockiej, zawsze były dla mnie ładne lub bardzo ładne. Taka spokojna miłość, bez strzały amora czy gromu z jasnego nieba. W tym roku chyba nadrobiłam wszelkie zaległości, bo leciały we mnie gromy strzały, jedna za drugą. I nie wyobrażam sobie w tym miejscu i z tym wyróżnieniem nikogo innego w tym roku. Coś mnie w tej decyzji upewniło? Nic nie musiało, ale fajnie móc się uśmiechnąć widząc wśród inspiracji przyjaciółki na jej ślub suknie tylko jednej projektantki. No, to może kiedyś (za rok?) do Śremu dojedziemy :D
Mały gratis na koniec: Jeśli jedno nazwisko to za mało, to zerknijcie jeszcze do Karoliny Tomczak i Warsaw Poet (1/2 z duetu Moons Vasovie)

Miejsce na wesele
Folwark Wąsowo - gdybym miała powiedzieć dlaczego to numer jeden na mojej liście, to powód jest prosty: za nierozczarowanie mnie. Wesela w Folwarku są wg mnie najbardziej spektakularnymi weselami jakie widziałam w polskim internecie. I przy kontakcie na żywo, takim w cztery oczy, to miejsce nie traci nic a nic ze spektakularności, którą dają mu dopieszczone zdjęcia i filmy. Jest zachwycające.
Polna Zdrój, Złoty Jar - za dolnośląskie, za naturalność i normalność, za ludzi dla ludzi, za obecność w moich, łączenie, trzech marzeniach :) 

Obrączki 
Tradycyjnie nie mam wątpliwości - Inne Obrączki i nasze #obraczkiwpodrozy.

Florystyka i dekoracje
Mam wrażenie, że to kategoria, którą potraktuje po macoszemu, bo nie napiszę Wam o niczym nowym. Do głowy przychodzą mi trzy firmy, chyba ciągle pozostające bez konkurencji: ArtSize, Kwiaty&Miut, Bello Matrimonio.
Do tej kategorii, troszkę w tematyce dekoracji, dorzucę jeszcze jeden duet. Tych, którzy chyba nie znudzą mi się nigdy, bo przy każdym spotkaniu zachwycają czymś innym i czuję się jak dziecko w sklepie z zabawkami (spotykam ich na targach ślubnych): Ślub w dechę.

Konsultanci ślubni jako źródło inspiracji
Poczekajcie miesiąc, może dwa... Będzie o nich oddzielny wpis, ze sporą ilością ładnych zdjęć na które tu nie ma miejsca :)

Nowość 2017?
Wymarzyłam sobie stworzenie tej kategorii i... Nie mam pomysłu na to kto mógłby być dla mnie totalnie nowym, zachwycającym odkryciem. Możecie mi podpowiedzieć :)

Teraz Wasza kolej! Kto na Was w tym roku zrobił wrażenie? 

Ubiegłorocznych ulubieńców znajdziecie tu. Ciągle to bardzo aktualna lista.

piątek, 8 grudnia 2017

Zastrzyk energii, burza mózgów i bomba kolorów, czyli witamy w świecie, którym rządzi tęcza!

Gdzie szukacie inspiracji? Ja wszędzie i być może dlatego zawsze zaskakuje mnie fakt, że mnóstwo inspiracji i pomysłów można czasem znaleźć w jednym miejscu, w jednej sesji zdjęciowej.
Dzisiejszy wpis będzie właśnie o tym - o kilku pomysłach na ślub i wesel. Najfajniejszych, bo w dużej mierze najprostszych. Jakich?

Kolor. Intensywny, bijący po oczach, nie pozwalający o sobie zapomnieć i przestać się uśmiechać. Każdy. Żółty. Uwielbiam kolory, ale gdybym miała wybrać jeden, bez którego nie wyobrażam sobie tęczy, to byłby to tylko on – żółty.
Chyba nigdy nie wyobrażałam sobie, że ślub i wesele, a potem mój dom, nie będą kolorowe. Dla mnie doskonalszy pomysł na wszystko nie istnieje!

Słowo. Będę się nieustannie powtarzać, ale uwielbiam słowa. Te, które wywołują emocje, te które przywołują wspomnienia, te które towarzyszą nam na co dzień i sprawiają, że dzień jest piękniejszy.
To... jakie słowa powinny Wam towarzyszyć w dniu ślubu? No wiecie, zamiast oklepanego "just married", X i Y i tych jeszcze gorszych? Na zaproszeniach, na szybie samochodu, ścianie za Wami, hm? Ja od czasu zobaczenia tej sesji jestem zakochana w "You & Me... Energy" i totalnie kupiona przez "To się dzieje", które zostało moim ulubionym ślubnym tekstem :D

Uśmiech. Co tu dużo kryć, bez uśmiechu się nie da :)

Serce z pomponów. Moja miłość, moje marzenie – i jako dekoracja miejsca wesela i jako cudowny gadżet do domu.Rozczulające, prawda? :D :D :D

Balony. Z czym kojarzy się Wam dzieciństwo, beztroska i taka czysta frajda? Mnie z balonami!

Konfetti. Serduszka. W kolorach tęczy, bo jakby inaczej. Wplątujące się we włosy, wpadające za dekolt, łaskoczące policzki.

Słodycze. Cake popsy. Donaty. Torty. Bez słodyczy dla mnie wesela nie istnieją.

Herbata. O kilkunastu smakach, w kilku kolorowych kubkach. Jak upominek dla gości i jako wyjątkowa atrakcja na wesele (jak dla mnie stworzona, bo ja na weselach pijam dwa rodzaje napojów – do północy coca colę, po północy herbatę).

Żółty fotel. Chyba czuję się jak w domu :))) I o to chyba chodzi.









 



 










































Zdjęcia: Bajkowe Śluby
Organizacja sesji: Wedding Planner & Event Designer
Dekoracja, florystyka, serce, ścianka na donaty: MA FLEUR 

Literki, kaligrafia, papeteria: HELLO calligraphy
Topper, serduszka drewniane: Wedding design by Ilustratyw.pl
Pudełeczka na obrączki: Secret Keeper Box
Stolik sześcian: tavv
Bufet herbaciany: Stacja - Herbata - Tea Station

Tort, słodki bufet: Tartelette 
Suknia: Sylwia Kopczynska
Buty: Showroom KsisMake-up: Angelika Olsza Make-up Artist
Fryzura: RUP Coiffeur
Muszka: Monsieur Madame