Powrót do lat 60-tych...
Czyli smoking, woalka, saab z 1961 roku i kreski na powiekach :)
24 maja 2014. Piękny słoneczny dzień. Od rana towarzyszą mi ogromne emocje.
Godzina 8:30: "Nigdzie nie idę, nie chcę tego ślubu." (płacz)
Godzina 11:00: "Jak to było z tą przysięgą? I że Cię nie dopuszczę aż do śmierci?"
Mimo porannych przebojów dzielnie przeżywamy cały dzień, aż w końcu zbliża się pora wyjścia. Szykowanie poziom hard.
Co było niepoprawne w moim ślubie? Hmm...
- To, że Panna Młoda wyszykowała się w pół godziny.
- To, że Niepoprawny Pan Młody po 10 minutach szykowania poszedł grać w Xboxa.
- To, że jadąc do kościoła myślałam tylko o tym, żeby w końcu coś zjeść.
- To, że obowiązkowo zrobiliśmy sobie selfie w samochodzie (zdjęcie poniżej) ;)
- To, że Panna Młoda zrobiła sobie tatuaż specjalnie z okazji ślubu.
- To, że robiąc sobie zdjęcia na warszawskiej Starówce przyciągnęliśmy tłumy turystów.
A przede wszystkim to, że to był właśnie NASZ ślub. Dlatego drogie dziewczyny: nie myślcie o tym co wyjdzie, a co nie, jaki odcień buta wybrać...Bo w dzień ślubu to już się ani trochę nie liczy. Najważniejsza jesteś Ty i Twój mąż. I to jest piękne, kiedy widzisz łezkę spływającą z oka Twojego męża zaraz po wygłoszeniu przysięgi...
Fotograf: Aleksandra Białas, www.studiowspomnien.pl
Buciki Panny Młodej |
Druhny |
Szykowanie nie zawsze jest takie piękne... |
Poziom hard |
Ostatnie poprawki |
Nasz SAAB |
Selfie |
TAK! |
Państwo Tarnowscy |
Klamka zapadła |
Cmok |
Ze świadkami |
Świadkowie |
Nasi wspaniali goście |
Chleb i sól - czyli staropolskie przywitanie |
Tattoo- Dolce Vita. Takie będzie moje życie |
Kilka zdań od NPM:
Na ślub Adrianny patrzę przez pryzmat swojej wizji ślubu. I podoba mi sie to wszystko: jej cudne, rude włosy, krótka sukienka i dekolt w V, Pan Młody i Xbox (mój byłby tym zachwycony), saab i wszechobecne uśmiechy. Ten dystas do ślubu i wszystkiego co z nim związane, ta świadomość, że poranek może być przerażający, ale to tylko chwila, która niewiele znaczy i szybko minie.
Zachęcam wszystkie Pary, które są już po ślubie do opowiedzenia swojej historii. Więcej informacji znajdziecie tu.
Fajna historia. Az musiałam przeczytać ten post mojemu PM;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam małżeństwo Tarnowskich
Wygląda na fajny dzień, ślub i ludzi :)
OdpowiedzUsuńPiękne buciki, piękny tatuaż i piekny kolor włosów ;) kocham kocham kocham ;) asia
OdpowiedzUsuńPodoba mi się konkretny opis ;)
OdpowiedzUsuń