środa, 30 grudnia 2015

Najpiękniejszy sylwestrowy ślub

Nie lubię, gdy się błyszczy, świeci i mieni? Nie lubię, od tego mam PM ;) Ale... jest kilka tygodni w roku, którym pozwalam błyszczeć. I jest też pewien sylwestrowy ślub, który świeci się tak mocno, że mi z radości błyszczą oczy :)

Widzicie ilość złota i światła, które wylewają się ze zdjęć? Tę mieszankę vintage z nowoczesnością i art deco w przegenialnym budynku The Arcade w Cleveland? Tę okazję do świętowania ślubu i Nowego Roku w jednym, ze zmianą kreacji, której nikomu nie trzeba tłumaczyć? Z pomysłem na świetną sylwestrowa imprezę, która w kalendarze gości wpisuje się sama i zstępuje całą resztę banalnych pomysłów. 

Jak Wam się podoba? Bo mnie, antyfankę złota, ten ślub i wesele kupują w całości!

Zdjęcia: Suzuran Photography





































* "Najpiękniejszy sylwestrowy ślub" - bo piękniejszego jeszcze nie widziałam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz