Początkowo myślałam o małym torcie i armii muffinek (aż dziw, że o tym jeszcze nie pisałam), strasznie podobają mi się naked cakes, ale mistrzem w robieniu wrażenia zostaną chyba torty z dzisiejszego wpisu. Ich piękne rysunki, lukrowe postacie i sceneria, czasem wręcz wychodzące z tortu
O spersonalizowaniu tortu jeszcze nie mówi się wiele, a może warto?
Pracownia Artystyczna Sarzyński (Kazimierz Dolny, takie cuda, a tak niedaleko ode mnie)
Ja się właśnie na taki decyduję :)
OdpowiedzUsuńAneta
Ja postanowiłam że tort będzie klasyczny ale za to spersonalizowane figurki, które sama zrobię:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to wygląda tylko obawiam się, że takie torty całe pokryte masą cukrową lub marcepanową są strasznie słodkie...
OdpowiedzUsuńA gdzie w Warszawie można takie zamówić? :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem, ale...
UsuńMożna w Kazimierzu Dolnym (http://sarzynski.com.pl/) :D Piszę o tym dlatego, że do 20 lipca pracownie będzie można odwiedzić w Warszawie (na ich fanpage'u znajdziesz informacje).
Polecam też popytać w Warszawie u firm zajmujących się cupcake'ami. Bardzo często robią też torty i z takimi powinni sobie poradzić.
Karmelova Warszawa zapraszam ;)
UsuńMuffinki są chyba już zbyt poprawne i zbyt popularne jeżeli masz być panną niepoprawną a taki tort całkiem całkiem
OdpowiedzUsuń