weddbook |
Pudełko na koperty
Mam malutkie wątpliwości co do pudełek na koperty. Mam z nimi jedno, dręczące skojarzenie. To pudełka na koperty z kasą. Jak puszki WOŚP i pudelka harcerzy zbierających na swoje cele. Tylko tym razem zbiera się na siebie ;)
Myślącym podobnie polecam dwa sposoby na pozbycie się takiego przekonania i rozwiązanie dylematu "z pudełkiem czy bez":
1) Uświadomienie sobie, że to nie jest pudełko na kasę. To pudełko na kartki, życzenia i dobre słowa, które są pamiątką. To specjalne miejsce na wyjątkowe prezenty od gości, które dostajemy nie tylko "stojąc z puszką pod kościołem", ale także w trakcie całego wesela.
2) Jeśli się nie przekonasz, to kup zwykłą, prezentową torebkę ;)
Na mnie zaczyna działać :)
Skarbonka zamiast kwiatów
"Zamiast kwiatów" jest akcją, która wzbudza wiele kontrowersji. Nie tylko wywołuje rozpacz pojedynczych kwiaciarek, ale także nie każdy jest przekonany do wszystkich form jej przeprowadzenia.
Zbieracie przybory szkolne dla dzieciaków z domów dziecka? Prosicie o karmę dla zwierzaków ze schroniska? Jesteście super! Zupełnie inaczej bywa odbierana akcja, która wymaga od gości wrzucenia pieniędzy do puszki...
Rozumiem, że można potraktować to jak wyciąganie pieniędzy. Rozumiem, bo choć sama w tym przypadku tak nie myślę, to mam/miałam wątpliwości co do pudła dla koperty :) Wiem, że będę zbierać na pewną inicjatywę drobne zamiast kwiatów i do tego celu zastosuję skarbonkę. Nie piękną, nie doskonałą, ale ze stojącą za nią dobrą ideą.
osobiście pudełko na kartki z życzeniami (z "wsadem" czy bez) polecam bardzo. my zatrzymaliśmy swoje, są w nim wszystkie kartki z życzeniami i kilka pamiątkowych drobiazgów i te wszystkie życzenia są najpiękniejszą pamiątką dnia śubu, od razu praktycznie i estetycznie zapakowaną ;)
OdpowiedzUsuńzamiast kwiatów mieliśmy drugie pudełeczko, do którego zbieraliśmy w celu pomocy konkretnej osobie, o czym poinformowaliśmy zarówno zainteresowanych jak i gości w zaproszeniu. powiem szczerze, byłam pozytywnie zaskoczona reakcją gości. Wiele osób dopytywało, kim jest obdarowana osoba, część zamiast wrzucać przelała pieniądze na konto fundacji, a część nawet dołączyła kartki z życzeniami. też zastanawialiśmy się nad artykułami pierwszej potrzeby dla hospicjum dziecięcego (na stronach www są czasami listy potrzebnych artykułów), ale z przyczyn praktycznych (goście, czasami z daleka, będą musieli to przywieźć i targać ze sobą, a potem gdzieś to trzeba przynajmniej na chwilę zdeponować) zrezygnowaliśmy.
My mieliśmy pudełko na kartki i koperty i dobrze się to sprawdziło :) Dzięki temu było znacznie mniej zamieszania z przekładaniem kopert (w braku pudełka część daje parze, część świadkom, a zdarza się, źe świadek jeszcze komuś z tyłu). Na początku byłam zaskoczona wielkością pudełka, ale było to pudło typu urna więc musiało być duże, żeby się szybko nie zapchało :) Myślę, że dobrym pomyślmy byłby mały kuferek lub jakaś retro walizka :)
OdpowiedzUsuńMy mieliśmy wiklinowy kosz :) Wyglądał pięknie i nadal wygląda :) Stoi na honorowym miejscu, a w środku trzymamy kartki i inne pamiątki ślubne :)
OdpowiedzUsuńTo chyba też kwestia podejścia. Sama nie wymagam prezentow, ale jak ktoś zechce mi coś dać to muszę byc przygotowana na to, żeby mieć to jak odebrać. Dla mnie normalne jest to, że daje się młodym prezent. Obecnie odchodzi sie od konkretnych rzeczy, bo każdy chcialby urzadzic sie samodzielnie, więc wreczanie pieniedzy wraz z kartkami jest praktyczne. Nie umiałabym przyjść na wesele i nic nie dać... Wiele osob jest tego samego zdania. Rozumiem, że takie pudełka po prostu mają ułatwić organizację.
OdpowiedzUsuńNa ślubie mojej przyjaciółki u której miałam zaszczyt być druhną, takim pudełkiem na koperty był wypleciony z papierowej wikliny kuferek, ozdobiony kwiatami... Prezentował się bajecznie i przyciągał uwagę, wyglądem przypominał kufer skarbów - i teraz takim właśnie skarbcem jest przechowując w sobie moc życzeń od gości i drobne pamiątki tego wielkiego dnia :) Bardzo fajny i prakyczny pomysł.
OdpowiedzUsuń