Anna Kara |
O
trendach w kontekście ślubu i wesela można mówić praktycznie przy
każdym z jego elementów. Aby się nie rozdrabiać za dwa najważniejsze
uznałam: ogólne koncepcje wesel i suknie ślubne. Dziś, wreszcie, będzie o
tych drugich :)
Pierwsze
wrażenia? Tu jest wszystko, ewentualnie lekko zmodyfikowane (np.
baskinki) lub w mniejszej ilości (krótkie sukienki). Nie brakuje koronek
i prostoty, dekoltów poszerzających i wyszczuplających ramiona,
elegancji i dziewczęcej lekkości... Chcesz być trendy? Bądź sobą ;)
Suknie 2 w 1 (a czasem nawet 3)
Mój numer 1 i moje marzenie od początku listopada 2013! Dopiąć
do sukni można wszystko: tren, długą, balową spódnicę (do krótkiej lub długiej
i wąskiej), dorzucić pelerynę lub bolerko w formie koszulki, a nawet stworzyć
dwuczęściowy strój odsłaniający brzuch. To coś czego, wg mnie, brakowało
wszystkim sukniom ślubnym.
Dekolty
Pojawia się coraz więcej odważnych, długich dekoltów w
kształcie litery V. Nie brakuje zabudowanych, koronką lub tiulem, gór. A co
króluje? Dekolty łódkowe i hiszpańskie, kończące się na lub już za linią
ramion.
Rękawy
Rękawy, rękawki... Transparentne, koronkowe, każdej długości...
Subiektywnie: nic nie dodaje sukni elegancji tak jak rękaw (minimum do łokcia).
Zakryte ramiona
Coraz więcej modeli sukni opada na ramiona, dzięki przesuniętemu na nie dekoltowi i rękawom.Suknie, którym brakuje tego elementu coraz częściej mają, także w komplecie,
dopasowane do siebie bolerka i narzutki (takie... wystarczająco ładne), które
można ubrać np. do kościoła.
Odkryte plecy
Już od sezonu 2014 projektanci porzucili zainteresowanie
dekoltami na rzecz pleców. I dobrze! Możemy całkiem odsłonić plecy, postawić na
bardzo głębokie wycięcie lub dla romantycznej stylizacji na koronkę i
siateczkę.
Suknia w kolorze
Nadal. Pastele, mięta, szarości, błękitny, róż, z dominacją
koloru srebrnego i srebra. Jest pięknie, bardziej lekko, mniej klasycznie i
zdecydowanie oryginalnie.
Vintage + glamour
Jeśli śluby i wesela w stylu vintage są wśród trendów, to
nie może zabraknąć i takich sukni. Lata 20. i 30. będą dominować, ale... wybór
jest zbyt duży, aby ograniczać się do koronek, dopasowanych fasonów i błysku ;)
Boho
Boho to już nie trend, to niemal tradycja ;) Romantyczne, zwiewne,
wyjątkowo dziewczęce. Ale nie darowałabym sobie, gdyby tego zabrakło w tym zestawieniu.
Koronka vs. minimalizm
Zaznaczyłam
na początku, że w trendach znajdziecie wszystko. Proste kroje, gładkie
materiały, pozbawione ozdób i dodatków suknie, a po
drugiej stronie: koronki w połączeniu ze wszystkim co błyszczy. Dla
każdego coś wyjątkowego :)
Dodatki
Kokardy (dziewczęce, podkreślające talię, w kolorze sukni), hafty,
koronki (także na całych sukniach), błysk i blask (kamienie, cekiny, z
dominującą obecnością pereł; coś za czym nie przepadam, a czego ciężko pozbyć się z większości sukni), kieszenie (aaaa!), peleryny...
Jak tam Twoja suknia? Nadal tylko w planach?;)
OdpowiedzUsuńDo krótkiej potrzebuje tylko krajowej, a długa do kościoła... to koszmar. Nic nie jest idealne ;) Góry ok nie istnieją, a dół musi mieć halke, aby mi biodra dla równowagi poszerzyć. Ale szukam i już mierze ;)
Usuń